hei ♥
Nadal sypie i nie ma przestawać,a myślałam,że na Wielkanoc się poprawi,bo zawsze gdy szłam do kościoła ze święconką śniegu nie było.W szkole znów odbyły się targi edukacyjne i powiem,że nawet ciekawe oferty,ale się pytam DLACZEGO NIKT WE MNIE NIE WIERZY !? :( Mówię,że pójdę tam a oni w śmiech.Przez to już zaczynam w siebie nie wierzyć.Byłam u dentysty i buzia zdrętwiała mi na 5 godzin,a przez to język też i sobie go poraniłam przez zęby i nie mogę jeść,ale mimo tego na siłę zjadłam pomidorówkę i ciasto!♥.Już powoli mija ból oby było coraz lepiej ^^ Teraz główny temat postu:
Recenzja żelu pod prysznic ,,Original source''
Wczoraj skończył mi się żel pod prysznic ,,Original source''.Kupiłam go jak byłam u Ali w czasie ferii,dokładnie 21 stycznia,akurat w Dzień babci ^^ Kupiłam go w Naturze za ok.7 czy 8 zł,ale ostatnio widziałam takie w Biedronce :D Miałam go przez ok 50 dni? Używałam codziennie.Zapach od kąpieli trzyma się przez ok.2,3 godziny co dla mnie nie jest jakieś straszne ponieważ,jak idę spać nie chce żeby coś mi jakoś soczyście pachniało w tym przypadku malinami i wanilią.Zapach jest przecudny! Co do opakowania w jakim jest to powiedziałabym,że to coś w rodzaju tubki,która jest pokryta po bokach wypukłymi kuleczkami(?),które zapewniają pewny chwyt.Dla lepszego komfortu i dłuższego korzystania z produktu producenci zapewnili,żeby żel nie wylatywał za każdym razem gdy go położymy i żeby nic do niego się nie dostawało gdy np.zmoczysz go wodą.Przez taki cypelek(?) przez który żel się wydostaje na zewnątrz,do niego nic się nie dostanie i gdy nie naciśniemy żel nie wydostanie się.Jak dla mnie to jest bardzo dobry produkt,który z pewnością kupię jeszcze nie raz ^^
Wiem,że recenzja nie jest najlepsza,ale to pierwsza więc nie wiem dokładnie jak się to robi ^^
Używałyście go kiedyś,co myślicie?
Jakie jest wasze ulubione ciasto?
Do następnego ;)
Wiem,że recenzja nie jest najlepsza,ale to pierwsza więc nie wiem dokładnie jak się to robi ^^
Jakie jest wasze ulubione ciasto?
Do następnego ;)
zjadłabym coś dobrego :< narobiłaś mi smaka!
OdpowiedzUsuńJa uwielbia Orginal Source!
OdpowiedzUsuńJak dotad mialam:
- Limonkowy
- Truskawkowy
- Mango
A teraz uzywam cytrynowego. Pachna przepieknie!
electro-bananek.blogspot.com
ja uwielbiam szarlotkę <3
OdpowiedzUsuńCałusy, Aria ♥
Szczerze, to nie lubię chodzić do dentysty :p
OdpowiedzUsuńmiiikusia.blogspot.com
jakie piękne ciastooo :D jadłabym , mmm ^^
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię od Liebster Award.
OdpowiedzUsuńŻelu nie stosowałam. Ale mi zrobiłaś smaka na placka XD Ja lubię placek kawowy i z toffie <33 =^-^=
OdpowiedzUsuńWpadniesz?
http://ania-ann.blogspot.com/
Również mam ten żel i jest super :( jedyn y minus, że mi go jakoś szybko ubywa haha : P
OdpowiedzUsuń