Słoneczny wtorek mija jak najbardziej na plus.Cieszę się z resztą jak każdy,że poprawy dobiegają końca i w końcu będzie spokój.Te ostatnie tygodnie dały się we znaki i jeszcze bardziej mam problemy ze snem,zaczęłam z powrotem biegać i ćwiczyć,take bieganie przed snem i całodzienne wietrzenie pokoju naprawdę robią wrażenie ,miło się śpi w takim pokoju nadal czując powiewy świeżości ^^ Porobiłam kilka zdjęć,ale gdyby nie wiatr udawałyby się częściej.Mam w głowie wiele pomysłów,ale jak przyjdzie do ustawienia przed obiektywem kompletnie nie wiem jak to zrobić.
Czarno-białe zdjęcia kojarzą mi się z dramaturgią,która pokazuje taką grozę,przerażenie,jakieś ciemniejsze strony życia,które boimy się ujawnić.
A kolorowe oczywiście ze wszystkimi pozytywnymi rzeczami,sytuacjami :)
Wszystko już poprawiliście,czy jednak obyło się bez poprawek?
Zawsze macie pomysły na zdjęcia?
u Fajne zdjęcia :) Ja niestety jeszcze muszę poprawiać ale już końcówka :D
OdpowiedzUsuńŁadne ujęcie 'za kratkami' ♥
OdpowiedzUsuńJa bardzo dużo poprawiam... ; ))
OdpowiedzUsuńNa szczęście jeszcze tylko została mi Matma.^^
Ślicznie wychodzisz na zdjęciach i 2 podbiło moje serce <3
Śliczne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńJa raczej wszystko mam poprawione i nie zawsze mam pomysły na zdjęcia.
http://kinia-my-life.blogspot.com/
Ładne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńJa poprawiłam to co chciałam :)
laseczka ;-)
OdpowiedzUsuńDobrze, że ci fajnie dni mijają. Z tymi zdjęciami ja mam tak samo, nienawidzę mojego aparatu bo mam cyfrówkę.
OdpowiedzUsuńobserwuję.
julalula.blogspot.com
Możliwe że widziałaś mnie na insta.
jeszcze jutro i finito ;D
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia ;)
Ciekawy blog :)
OdpowiedzUsuńJa nic nie musiałam poprawić na szczęście ;p
Ja czasami nie mam ochoty w ogóle robić zdjęć.
Pozdrowiam i zapraszam : slashuu.blogspot.com
piękna jesteś <3
OdpowiedzUsuńTen aparat robi świetne zdjęcia .
www.truskawkowapatii.blogspot.com