Pierwsza wyczekiwana paczka :]

hei♥♥
Grypa nadal nie daje spokoju,boli mnie brzuch i ciągle mnie mdli,mam dość tego głodowania zjadłabym sobie naleśniki z dżemem trus,albo jakiś deser,choćby lizaczek poprawiłby mi humor,ale nie muszę czekać.Żyje wodą,Colą i herbatą miętową.Pogoda też nie jest ciekawa z resztą jak przez ostatnie 2 dni.Na szczęście jest coś co mi poprawiło humor,a dokładnie w środę na allegro zamówiłam...CONVERSY! W końcu się doczekałam.Po prostu o nich marzyłam.Wiem,że niektórzy je krytykują i twierdzą,że ten kto je ma po prostu szpanuje.A moim zdaniem jak się chce mieć dobre trampki,które nie tak jak moje wytrzymały miesiąc i jeszcze były dość drogie,tylko chce żeby były wytrzymałe.^^ Teraz zostaje czekać na drugą paczkę,myślę,że przyjdzie w marcu,bo to na Dzień kobiet,z Avonu.Były tam przeróżne rzeczy,ale ja wybrałam jedna,która mi się najbardziej spodobała.Tylko czekać.Co do szkoły już mnie to męczy,ciągłe sprawdziany i kartkówki,ileż można w kółko coś pisać.A jak nauczyciel ma zł humor to się wyżywa na nas,ale co my mamy z tym wspólnego?! Po szkole odezwała się Lena i dostałam się na konkurs ortograficzny.^^ Na dziś pozostaje znów leżenie cały długi dzień w łóżku i totalne nudy.

 Od kołdry,górna powierzchnia opakowania wyszła zielona :D 

♥

A Wy co sądzicie o Conversach? Mace je,a może chciałybyście?

Do następnego.:*

Pewna dziewczyna przeprowadziła ze mną wywiad TUTAJ JEST  ,jeśli chcecie to zgłoście się do niej,fajna zabawa ^^