hei ♥
Od dzisiaj przez następne dwa dni trwają rekolekcje.Nawet bym się cieszyła,ale pogoda bez zmian i musimy ciągle robić jakieś plakaty itd.Rano dowiedziałam się,dlaczego Majka nie wróciła na noc do domu,chociaż ją wołałam.Urodziła! ^^ Dwa pieski,tylko jeden zdechł,może z zimna?A drugi ma się dobrze,tłuściutki :) Ten co przeżył to ON,a ten drugi nie wiem.Po szkole zaniosłam Mai trochę karmy i szynki :p (mama nie musi wiedzieć o szynce) ^^ Trzeba będzie przenieść ją w jakieś cieplejsze miejsce,bo w garażu od tych murów ziębi.Jak na tą pogodę moje zdrowie nie jest złe.:] Czeka mnie jeszcze na dziś sprzątanie i przeniesienie Mai gdzieś indziej.Poza tym wypoczynek...
Jak dałybyście na imię takiemu pieskowi?
Macie rekolekcje? ;D
Mam rekolekcje ;)
OdpowiedzUsuńgratuluje piesków ;D
zapraszam do mnie!
Fajny masz aparat :>
OdpowiedzUsuńoj jak ja kocham malutkie pieski. <3
miiikusia.blogspot.com
Świetny aparat i super zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńobserwujemy? :]
mydreammm.blogspot.com
ja też już, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńbo Mac, to Mac <3 :D
mydreammm.blogspot.com
Super zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńJaki masz aparat, może byś o nim zrobiła post ;)))
http://lucky-loser-blog.blogspot.com/
hejo bardzo spodobał mi sie post ........oby tak dalejjjjjjjjjjij :)
OdpowiedzUsuńpodraaaawiam Cie i zapraszam do siebie !!!!!! DEMORDIE.blogspot.com
obserwuję Cie !!:)
też mam rekolekcje :) + dobry obiektyw :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia *.* Ja rekolekcje mam dopiero za 2 tygodnie -.- A piesek mógłby się nazywać Damon xD
OdpowiedzUsuń