Przez pół mojego pechowego dnia,myślałam,że lepiej nie może być,ale dzięki tej osiemnastce,dzień był OK.Siedziałyśmy tam 6 godzin,i nawet nie czuję zmęczenia.Ludzie,którzy tam byli widziałam zaledwie może 2 razy na oczy! Lubię takie spotkania,więc oby w tym 2013 było ich więcej.^^ Jutro pewnie będzie nauka na EDB,bo poprawiam w poniedziałek sprawdzian.Uważam,że pan,a zarazem mój wychowawca,po prostu,tylko przerzucił tą kartke i dał mi NDST,bo nie chciało mu się sprawdzać.Stwierdził że nic nie napisałam a miałam wszystko! Tak samo z Leną,zaczęła mu coś marudzić,sprawdził jej i dostała 3! To nie fair! :c Oby wszystko się ułożyło.
ZDJĘCIE TORTU ROBIŁA SIOSTRA,WIĘC PRZEPRASZAM ZA TĄ FATALNĄ JAKOŚĆ.
Lubicie takie rodzinne spotkania?
ja lubie rodzinne spotkania
OdpowiedzUsuńOczywiście że lubię :D! Śliczne zdjęcia :D No to powodzenia na tym sprawdzianie (poprawie czy jak to tam w końcu jest) i pozdrawiam bardzo serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię Rodzinne spotkania ; )
OdpowiedzUsuńUłoży się :D fajne zdjęcia
OdpowiedzUsuńhttp://kaillaaa.blogspot.com/
Jasne że lubie rodzinne spotkania :D
OdpowiedzUsuńnowa/stara notka na moim blogu, zapraszam! :)
immortal-hunter.blogspot.com
też byłam na 8-nastce :D
OdpowiedzUsuńtort wygląda pysznie :D Pozrawiam
OdpowiedzUsuńŁadnie tu masz ;*
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam jeździć do rodziny na urodziny *o*. Zawsze jest taka wspaniała atmosfera. A najbardziej to uwielbiam jeździć na święta Bożego Narodzenia ^^.
+ Obserwuję (jako Patrycja ;3) i liczę na rewanż.
Dziękuję za komentarz ^^.
Pozdrawiam, Patrycja.